Ognisko TKKF Chemik

26-27 maja 2017 r.W dniach 26 – 28 maja 2017r. Ognisko TKKF Chemik wraz z Biurem Turystycznym TRAMP zorganizowało wycieczkę do stolicy Dolnego Śląska czyli Wrocławia. Powiecie państwo – gdzie Rzym, gdzie Krym? Tłumaczenie jest proste. Otóż gwoździem programu była wizyta na Czarnym Lądzie, a dokładnie we wrocławskim Afrykarium.

Uznane w 2016r. za jeden z sześciu cudów turystycznych Europy, naprawdę zasługuje na to miano. Opisując wrażenie w kilku słowach można ująć to tak: Unikatowy na skalę światową kompleks prezentujący zwierzęta (Afrykarium jest częścią Ogrodu Zoologicznego) w ich prawie naturalnym środowisku, począwszy od rafy koralowej Morza Czerwonego, poprzez rzekę Nil (krokodyle), jeziora Wielkich Rowów Afrykańskich, Kanał Mozambicki aż do dżungli dorzecza Kongo. Szczególnie zachwycające były wędrówki przezroczystymi tunelami po dnie zbiorników wodnych, mając wszelakie zwierzęta (ryby i nie tylko) po obu stronach i nad sobą. Wydawało się, że to my jesteśmy obiektem do oglądania przez mieszkańców otaczających nas wód.

Pełni wrażeń udaliśmy się do hotelu na zasłużony odpoczynek, a co się w nocy śniło ..... !!!

Drugi dzień rozpoczęliśmy od obejrzenia Wrocławia z góry. I to z nie byle jakiej „góry”. Wywieziono nas na 49 piętro najwyższego budynku w Polsce (licząc bez iglicy) czyli wrocławskiego Sky Tower. Ponad 200 metrów nad poziomem miasta pozwoliło zobaczyć praktycznie cały Wrocław. Wczoraj podmorskie wędrówki, dzisiaj skok w przestworza (prawie), co tu dużo mówić, Ameryka!

Dalej to już standard, czyli Stare Miasto (pozdrowienia dla krasnali) i najstarsza część Wrocławia - Ostrów Tumski z monumentalną Archikatedrą św. Jana Chrzciciela.

Dzień trzeci rozpoczynamy od obejrzenia wspaniałego, gigantycznego malowidła (długość 114m, wysokość 15m) przedstawiającego zwycięską bitwę pod Racławicami. Pomysłodawcą i głównym „sprawcą” był lwowski malarz Jan Styka, który wraz z innymi wybitnymi artystami, m.in. Wojciechem Kossakiem, Teodorem Axentowiczem, Włodzimierzem Tetmajerem, stworzył dzieło, które odpowiednio wyeksponowane pozwala oglądającym mieć wraże-nie, że znajdują się w wirze walki.

Kolejna atrakcja to Centrum Wiedzy o Wodzie Hydropolis. Jedyny taki obiekt w Polsce, je-den z nielicznych na świecie. W prezentowanych pomieszczeniach oglądamy „wodne” tematy dotyczące m.in. głębi oceanów, znaczenia wody dla człowieka, historii inżynierii wodnej, historii morskich zdobywców itp. Znajdujemy tu również replikę batyskafu Trieste, w którym Jaques Piccard w 1960 roku zanurzył się w Rowie Mariańskim na głębokość ponad 10 tysięcy metrów.

Jeszcze tylko wizyta w Muzeum Narodowym, gdzie podziwialiśmy malarstwo polskie z XVIII – XIX wieku, m.in. obrazy Jana Matejki i Wojciecha Kossaka i na zakończenie krótki pobyt w Ogrodzie Japońskim z przepięknymi, niezwykle barwnymi, dywanami kwitnących azalii i rododendronów.

Niestety, jak śpiewał Grzegorz Turnau „Wszystko co piękne jest przemija”.

 

Tekst powstał na podstawie relacji uczestników wycieczki do Wrocławia a został napisany przez Zenona Stasiaka.